Tajemnice ATARI - ST FORUM

WARCABY


    Wśród gier komputerowych można spotkać wiele "planszówek", takich jak szachy, go, samotnik, itp. Powstała także komputerowa wersja warcabów. Nie byłoby w tym nic szczególnego, gdyby nie fakt, że jest to produkt całkowicie polski.

    Zetknięcie z tą grą potraktowałem czysto rozrywkowe, ale później okazało się, że warto poświęcić jej kilka słów na łamach ST Forum, ze względu na jej niezaprzeczalne walory użytkowe. Na początek jednak uwaga luźno związana z tematem, a raczej dotycząca przestrzegania prawa autorskiego w Polsce. Autorzy bronią się przed piratami w różny sposób - najczęściej zabezpieczając swoje programy przed kopiowaniem. Prezentowany tu produkt został również zabezpieczony, ale jest to zrobione w sposób bardzo elegancki i nie powoduje żadnych utrudnień w korzystaniu z programu, w odróżnieniu od innych spotykanych na rynku pakietów. Fakt ten został również zauważony w instrukcji użytkownika, o której więcej słów później. Po uruchomieniu gry naszym oczom ukazuje się znajomy widok szachownicy (w tym wypadku - warcabownicy) z rozstawionymi pionami, gotowej do gry. Obok, jak widać na załączonym ekranie, są okienka informujące o stanic gry. Znajdziemy tam wiele istotnych wiadomości. Oprócz tego do dyspozycji gracza(y) jest cały "gzyms" z bogatym zasobem opcji służących do sterowania przebiegiem gry, czy też wybierania jej trybów. Można także wybierać siłę przeciwnika (komputera) - dostępnych jest 6 poziomów. W trakcie gry w tzw. trybie przyjemnościowym można korzy stać z wielu udogodnień, np. cofać ruchy lub uzyskiwać podpowiedz najlepszego posunięcia.

    Po krótkim kontakcie z programem i grze z komputerem często miałem wrażenie, że nie gramy w tę samą grę. Pomogło zaglądnięcie do instrukcji, w której zostały dokładnie wyszczególnione zasady gry. A propos instrukcji - jest ona świetnie zredagowana, daje odpowiedzi na wszelkie wątpliwości, jakie mogą pojawić się podczas gry. Proponowałbym rozpoczynanie poznawania programu właśnie od przeczytania tej broszurki, która miejscami nawet zbyt dokładnie tłumaczy pewne sprawy (tak jest w przypadku wyjaśniania sposobu "myślenia" komputera). Czytelny styl książeczki powoduje, że korzystanie z niej jest przyjemne, czego nie można powiedzieć o innych tego typu publikacjach. Jednym słowem - doczekaliśmy się wreszcie programu z bardzo dobrą dokumentacją, co sprawia, że można docenić zalety kupowania licencjonowanego oprogramowania. Otrzymujemy bowiem solidne podstawy, a także pomoc, bez której często nie można się obejść.

    Czy warto korzystać z komputerowej wersji warcabów? Myślę, że tak, m. in. z powodów wymienionych wcześniej. Dodatkowo, w skład pakietu wchodzi jeszcze jeden program użytkowy, służący do instalacji polskich znaków wraz z przedefiniowaniem klawiatury w systemie. Jest to MacroFont - edytor znaków/klawiatury dla Atari ST. Tu również nie ma się do czego przyczepić: program spełnia swoje zadanie doskonale. Oto co umożliwia:

    - przypisanie dowolnym klawiszom lub ich kombinacjom sekwencji znaków ASCII,

    - wczytywanie, zapisywanie i instalowanie zestawów znaków systemowych we wszystkich trzech rozmiarach, niezależnie od rodzaju monitora,

    - edytowanie poszczególnych znaków z dowolnego zestawu,

    - tworzenie specjalnych poleceń automatycznego wczytywania żądanych zestawów znaków i definicji klawiatury, umożliwiające m. in. automatyczną instalację po wystartowaniu systemu.

    W szczególności, program ten umożliwia łatwą instalację polskich liter i klawiatury. Wszystkie potrzebne do tego pliki są zawarte na dyskietce dystrybucyjnej (zakładają one kodowanie polskich znaków wg tzw. standardu Klubu ST - Polonica). Dodatkowym udogodnieniem jest wykorzystanie kombinacji klawiszy Alt-Ctrl-Delete do resetowania komputera - gratka dla właścicieli maszyn ze starszym systemem TOS. Całość wydaje się być przemyślana i dopracowana pod każdym względem. Podobnie jak w przypadku warcabów, tak i ten program został wyposażony w bardzo dobrą instrukcję obsługi. Opisano w niej wszystkie opcje oraz możliwości wykorzystania w praktyce. Całość zasługuje na najwyższą punktację. Gorąco polecam ten program każdemu użytkownikowi ST, gdyż załatwia w doskonały sposób bardzo ważny problem, jakim niewątpliwie jest brak polskich znaków w systemie.

    Prezentowany pakiet to "Warcaby ver. 1.0 i MacroFont" autorstwa Roberta Postowicza, rozprowadzany przez firmę MACBIT.


Maciej Żurawski



Powrót na start | Powrót do spisu treści | Powrót na stronę główną

Pixel 2002